- Od 25 do 28 marca br. na terenie powiatu lubańskiego odnotowaliśmy już 8 pożarów łąk i nieużytków, 1 pożar stogu słomy i 2 pożary sadzy w przewodzie kominowym – informuje asp.sztab.Artur Boguszyński.
Rokroczne apele straży pożarnej i ekologów przynoszą raczej mizerne efekty. Czyżby zakorzenione, nie poparte żadnymi dowodami naukowymi, metody brały górę nad zdrowym rozsądkiem?
Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomagają także powiewy wiatru. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.